czwartek, 28 marca 2019

"Leaving Neverland": "Molestowanie" Safechucka na nieistniejącej stacji kolejowej

James Safechuck twierdzi w filmie "Leaving Neverland", że był wykorzystywany "naprzeciwko stacji kolejowej" w Neverland. Dodatkowo mówi, iż był wykorzystywany w latach 1988-1992. 
Problem polega na tym, że ta stacja kolejowa nie istniała jeszcze w tamtych latach. Jej budowa rozpoczęła się w 1993 r., a zakończyła w 1994 r., na chwilę przed tym jak Michael wziął ślub z Lisą Marie Presley.

Tak wyglądało to miejsce w sierpniu 1993 r.:


Tak wyglądała budowa stacji w listopadzie 1993 r.:


A to porównanie zdjęć z sierpnia 1993 r. oraz z 2005 r.:



Plany budowy stacji z 2 września 1993 r.:




Zgoda na budowę stacji z 2 września 1993 r.:

Inne plany z 1993 r.:






Taką wersję zdarzeń potwierdza także Allan Scanlan, który był maszynistą pociągu w Neverland. Scanlan znał rodzinę Safechucków. Nazywa Jamesa kłamcą oraz człowiekiem bez honoru:



A może to po prostu kolejny dowód na podróże w czasie... 🤭



Na wspomniany powyżej dowód na kłamstwo Jamesa Safechucka zareagował reżyser "Leaving Neverland", przyznając, że faktycznie te daty powstania stacji kolejowej w Neverland oraz daty, kiedy miało dochodzić do "molestowania" znacznie się różnią. Media natychmiast podłapały temat, twierdząc, iż teraz nawet reżyser filmu przyznaje, że można podważyć pewne stwierdzenia "ofiar". Jednakże oto jego reakcje na artykuły prasowe:


Dan Reed: Do czego się przyznałem?? Safechuck był w Neverland po zbudowaniu stacji kolejowej. Robił nawet zdjęcia tej stacji i zamieściliśmy je w filmie. I w filmie wyraża się jasno, że jego kontakty seksualne z Jacksonem nadal miały miejsce, nawet kiedy był już nastolatkiem...
Nie. Żadnego zwrotu. Żadnej rozbieżności w datach. James był obecny w Neverland przed i po tym jak stacja kolejowa została zbudowana. Tak naprawdę, zrobił zdjęcia już całkowicie zbudowanej stacji, które zaprezentowaliśmy w dokumencie. I jego kontakty seksualne z Michaelem trwały w dalszym ciągu, jak już był nastolatkiem. To wszystko jest w filmie.

Otóż, przytoczonym powyżej słowom Reeda przeczy zeznanie sądowe Jamesa Safechucka, który stwierdził, że wykorzystywanie seksualne zakończyło się w 1992 r. (kiedy stacja kolejowa jeszcze nie istniała):



Co ciekawe, w wywiadzie z 4 marca 2019 r. Dan Reed powiedział z kolei coś co zaprzecza jego własnym późniejszym słowom - jakoby Michael miał molestować Safechucka już po zbudowaniu kolejki (dla przypomnienia, jej budowa została ukończona w 1994 r. - wtedy James miał 16 lat). Otóż, we wspomnianym wywiadzie Reed stwierdził, iż wykorzystywanie seksualne Safechucka dobiegło końca, kiedy ten skończył 14 lat - "Nie słyszałem o ofierze mającej powyżej 14 lat".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

"Dangerous" Michaela Jacksona obchodzi 30-lecie wydania, czyli parę słów o albumie, który w popowym nurcie nie utracił tego, co typowe dla gospel*

Tłumaczenie: M.R. [* gospel – chrześcijańska muzyka sakralna, wywodząca się z kultury czarnoskórych mieszkańców Stanów Zjednoczonych Ameryki...