poniedziałek, 4 marca 2019

Corey Feldman o "Leaving Neverland"

źr.:  https://twitter.com/Corey_Feldman/status/1102485660236079104


Ok, obejrzałem to. Wiem na temat tyle, ile sam doświadczyłem, i tak, te doświadczenia były takie same... aż do momentu, gdzie zaczęto mówić o seksie! To właśnie w tym punkcie rozpoczyna się "Lalaland", a nie Neverland, jak dla mnie. Nigdy nie rozmawialiśmy na temat seksu poza kilkoma sytuacjami, kiedy rozmawialiśmy o tym jak seks może być straszny i niebezpieczny.

Ani razu nie przeklął w mojej obecności, nigdy nie dotknął mnie w sposób nieodpowiedni i nigdy, przenigdy, nie zasugerował, że powinniśmy zostać kochankami! Wydaje mi się, iż gdyby ludzie mogli usłyszeć nasze rozmowy, usłyszeliby w nich niewinność. Żadnych poszlak ani perwersji. Mam nagranie i zastanawiam się nad jego opublikowaniem, bo to pokazałoby ludziom jak tak naprawdę wygląda dyskusja 30-latka z 13-letnim chłopcem, i każdy usłyszałby tę niewinność. Ponownie, nie było mnie tam z tymi chłopcami. Jednakże przebywałem tam w tym samym czasie co Jimmy, i widziałem wiele dzieciaków (także dziewczynki), z którymi przyjaźnię się do dzisiaj, i żadne z nas nigdy nie zostało potraktowane przez niego w sposób nieodpowiedni! I tak jak bardzo ci dwaj mężczyźni mają prawo do wypowiedzenia się, to samo prawo posiadają tysiące dzieciaków, które spędzały z nim czas, i się z nimi nie zgadzają! Większość pedofilów to seryjni oprawcy. Nie kontrolują siebie samych, zatem biorąc pod uwagę te możliwości - przebywając ze mną i z innymi, sam na sam, bez żadnych rodziców w pobliżu, jakim cudem on tak świetnie się kontrolował, jeśli chłopcy podniecali go seksualnie? To w ogóle nie pasuje do tego profilu. Jednak jakie oni mają motywy poza $? Porzucenie jest mocnym motywem!

To wszystko jest stronnicze, zmarły nie ma szans na obronienie się i nie ma żadnych dowodów poza słowami dwóch mężczyzn, którzy już jako dorośli bronili go w sądzie! Ale nigdy tak naprawdę się nie dowiemy, a mi pozostały tylko wspomnienia. I dzięki Bogu dla mnie, moje wspomnienia na temat MJa były w większości pozytywne, poza tym jednym, kiedy to powstał spór między nami, gdyż on błędnie obawiał się, iż miałem rzekomo zwrócić się przeciwko niemu i opowiadać kłamstwa. Nigdy tego nie zrobiłem. Nigdy bym tego nie zrobił! Modlę się o to, aby ci chłopcy mogli spać z taką samą klarowną świadomością! Niech Bóg osądzi!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

"Dangerous" Michaela Jacksona obchodzi 30-lecie wydania, czyli parę słów o albumie, który w popowym nurcie nie utracił tego, co typowe dla gospel*

Tłumaczenie: M.R. [* gospel – chrześcijańska muzyka sakralna, wywodząca się z kultury czarnoskórych mieszkańców Stanów Zjednoczonych Ameryki...