List otwarty organizacji Martina Luthera Kinga Jr. do HBO, AT&T i Warnera

List jest skierowany do: Johna Stankeya (Warner), Richarda Pleplera (HBO) i Randalla Stephensona (AT&T) :

Drodzy Panowie,

Jako prezes Southern Christian Leadership Conference, uważam ten pośmiertny lincz, "Leaving Neverand" za niesprawiedliwy i nieakceptowalny.

Zasmuca mnie to, że HBO/AT&T/Warner wysuwają oskarżenia pod adresem kogoś kto nie żyje i nie może się sam obronić. Są to te same oskarżenia będące przedmiotem postępowania sądowego w trakcie procesu za życia Michaela Jacksona, z których to zarzutów został uniewinniony.

Co więcej, historie zarzutów wspomnianych w filmie są ze sobą sprzeczne i zostały szeroko zdemaskowane. Dodatkowo, dokument ten jest jednostronny i nie daje szansy na wypowiedzenie się drugiej strony konfliktu.

Próba wystawiania Michaela na osąd opinii publicznej stanowi znieważenie jego dziedzictwa, plamę na jego reputacji i niespojność z zasadami sprawiedliwości i zjednoczenia, jakie nasz założyciel, Dr. Martin Luther King Jr., wyznawał w swojej filozofii sprzeciwiającej się przemocy.

Daję głos tymże niepokojom wraz z lojalnymi osobami wspierającym rodzinę Jacksonów. Jako człowiek i jako lider organizacji stojącej na straży przestrzegania ludzkich praw, uważam, iż koncepcja tego filmu dokumentalnego jest uwłaczająca. W duchu Dr. Kinga i jego filozofii sprzeciwiającej się przemocy, prosimy was o ponowne przemyślenie decyzji o wypuszczeniu tego filmu. Jesteśmy w stanie spotkać się lub przedyskutować ten jakże ważny i delikatny temat w najbliższym odpowiadającym państwu terminie.

Z poważaniem,
Dr. Charles Steele
Prezes SCLC