- Obydwaj oskarżyciele, Wade Robson i James Safechuck, zeznali wcześniej pod przysięgą, że ich relacja z Jacksonem nigdy nie miała charakteru niewłaściwego lub seksualnego, i pozostawali przy tym zdaniu w trakcie rygorystycznego przesłuchania.
- Robson wielokrotnie określał Jacksona jako swojego idola po jego śmierci, do momentu aż odmówiono mu możliwości podjęcia pracy przy układaniu choreografii do show bazującego na postaci Jacksona w 2011 r. W sytuacji udokumentowanych kłopotów finansowych, stwierdził, iż wyparte wspomnienia uświadomiły mu "wykorzystywanie". Następnie, bez sukcesu, próbował wydać książkę na ten temat.
- W 2013 i 2014 r. Robson i Safechuck zatrudnili tego samego adwokata i pozwali MJ Estate na wielomilionową kwotę. Pozwy te zostały oddalone przez sąd w 2017 r. wraz z komentarzem sędziego, iż "żaden racjonalnie myślący człowiek nie ma prawa uwierzyć zeznaniom Robsona". W chwili obecnej są oni winni Estate 100 000 $ kosztów sądowych.
- Robson nazwał sam siebie "mistrzem oszustwa" podczas swojego zeznania w sądzie w 2016 r. i zarówno historie Robsona, jak i Safechucka, zmieniały się kilkakrotnie w trakcie postępowania sądowego, ujawniając przy tym ogromną liczbę niespójności, sprzeczności i bezspornych kłamstw.
- Reżyser Dan Reed przyznał, że nie próbował nawet przeprowadzić wywiadu z kimkolwiek, kto mógłby zakłócić narrację tego stronniczego "filmu dokumentalnego", ani też nie wsparł tychże twierdzeń żadnymi dowodami. Film ten pogwałca wszelkie standardy etyki dziennikarskiej.
- Może powstać każde możliwe szokujące twierdzenie na temat Jacksona, jeśli nie ma możliwości zmierzenia się z nim, gdyż nie istnieje odpowiednie prawo ochraniające osobę zmarłą przed zniesławieniem lub oszkalowaniem.
- Po 10-letnim śledztwie FBI, po najeździe 70 policjantów na jego ranczo Neverland i po długim procesie, w którym zajmowano się także dowodami z poprzedniej sprawy, Michael Jackson został uznany niewinnym wobec wszystkich zarzutów o wykorzystywanie seksualne dzieci.
- Zarówno Wade jak i James kłamali pod przysięgą i są zdemaskowanymi krzywoprzysięzcami. Matka Wade'a stwierdziła, iż jego kłamstwa są tak bardzo "przekonujące", że powinien otrzymać Oscara.
- Safechuck twierdzi, iż uświadomił sobie, że był wykorzystywany po tym jak zobaczył w telewizji, iż Robson pozwał do sądu Estate Michaela Jacksona na wielomilionową kwotę. Safechuck zatrudnił tych samych adwokatów i wniósł niemalże identyczny pozew.
- Obydwaj domagają się setek milionów dolarów. Jak do tej pory, ich cztery odrębne pozwy zostały oddalone przez sąd, ale oni pomimo tego nadal próbują zarobić na tych oskarżeniach.
- Robson został wielokrotnie przyłapany na kłamaniu podczas ostatnich zeznań i próbował ukryć dowody nie tylko przed sądem, ale nawet i przed swoimi prawnikami.
Tu znajduje się jeszcze więcej informacji. Filmik jest dostępny z polskimi napisami:
Są dwa powody, dla których ta cała sytuacja ma miejsce:
1) Michael Jackson nadal jest wart miliony.
2) Michaela Jacksona już z nami nie ma.
PS. Ja osobiście jeszcze do tych argumentów dodałabym, że Wade przez 7 lat był w związku z bratanicą Michaela i to właśnie MJ ich ze sobą zapoznał, bo Robson go o to prosił. Miało to rzekomo miejsce wtedy, kiedy Michael był "w związku z Wadem" i był zazdrosny o każdą sympatię Robsona --> jedno drugiemu przeczy, ale to akurat norma w tym przypadku.
💔
OdpowiedzUsuń