Artykuł Irish Examiner z 13 marca 2018r.; autor: Elaine Keogh
7-letni chłopiec, który zakochał się w Michaelu Jacksonie w trakcie dochodzenia do siebie po operacji na otwartym sercu, miał w tym tygodniu swój Thrillerowy moment podczas show na cześć Michaela Jacksona w Gaiety Theatre.
Sam Caroll, który był swego czasu najbardziej schorowanym dzieckiem w Irlandii, nauczył się wszystkich ruchów w takt tej piosenki i zwariował na punkcie Michaela Jacksona, zdaniem jego taty Gary'ego.
Sam miał jedynie 2 dni kiedy wykryto u niego wrodzoną wadę serca. Oznaczało to, iż pewnego dnia będzie potrzebował przeszczepu serca przeprowadzonego w londyńskim szpitalu Great Ormond Street.
Po jego trzeciej operacji na otwartym sercu, cztery lata temu, kiedy to lekarze wszczepili bajpasy w słabo rozwiniętych obszarach serca, zapadł na zapalenie oskrzeli, rzadki skutek uboczny po operacji serca a jego rodzicom powiedziano, że mają się nim pożegnać. Był najbardziej schorowanym dzieckiem w Irlandii, powiedzieli.
Pomimo tego, że właśnie stawiał po operacji opór lekarzom, w międzyczasie stał się fanem Michaela Jacksona.
Gary stwierdził: Ta sprawa z "Thrillerem" rozpoczęła się kiedy miał mieć trzecią operację na otwartym sercu, w październiku 2013r. i szpitalna ekipa pokazała mu thrillerowy taniec a on był tym zafascynowany i tak to się właśnie zaczęło.
W ich domu, w Stamullen, on zadręczał nas, żebyśmy włączyli tę muzykę do tańca i dosłownie stał na wprost telewizora oglądając na YouTube filmiki z tańczącym Michaelem Jacksonem.
Gary, żona Christine i córka Emily (lat 11), przyłączyli się do Sama kiedy ten miał okazję udać się za kulisy i poznać obsadę Thrillera przed ich występem w Gaiety, w poniedziałkowy wieczór.
Widzieli filmiki z tańczącym Samem i chcieli poznać go przed rozpoczęciem show. To uczyniło go bardzo szczęśliwym tamtego dnia.
Występ był absolutnie niesamowity. Sam i Emily są pod ogromnym wrażeniem śpiewu i tańca.
Cały zespół był niesamowity, zwłaszcza Britt Quentin, Eddy Lima i menadżer Phil Watts, ale tak naprawdę wszyscy byli tak bardzo uprzejmi wobec nas wszystkich. Nie możemy przestać im dziękować za stworzenie tego wyjątkowego wspomnienia dla Sama. Była to noc, której on z pewnością nigdy nie zapomni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz